Światła września .

Hej !

Recenzja książki Carlosa Ruiza Zafóna pt.,, Światła września".

  Madame Sauvelle , wdowa z dwójką dzieci , Irene i Dorianem zaczyna prace u ekscentrycznego producenta zabawek . Przeprowadza się do Domu na Cyplu - malowniczego domu , położonego na klifie obok przepięknej plaży . Tylko niewielki las dzieli ją od willi , w którym ma zacząc prace - Cravenmoore . Jest  niezwykła , wielka a rozkład jej pomieszczeń przypomina labirynt , ale w tym tkwi jej urok . Madame Sauvelle myśli , że w tym domu zacznie nowe życie a gospodarz okazuje się byc bardzo miłym człowiekiem lecz intuicja mówi jej , że coś w tym domu jest nie tak . Kiedy dochodzi do tajemniczego morderstwa okazuje się że
jedynymi śmiałkami , którzy mogą się zmierzyc z zabójcą to dwoje nastolatków : Irene i Izmael .


Książka dla tych , którzy lubią się bac a także uwielbiają zagadki i tajemnicę . Jest to opowieśc o niezwykłej przyjaźni , miłości, poświęceniu a także niezwykłej zagadce do rozwiązania . Pan Zafón według mnie napisał świetną książkę która , na pewno przypadnie do gustu każdemu , niezależnie od wieku .
Uważam , że książka jest godna poleceniu każdemu .